Dziś chciałem skorzystać z wiedzy ukrytej w „starych zeszytach”. Obiecuje, że będę dzielił się z Tobą wiedzą gromadzoną na kartkach papieru w moich starych zeszytach, pełnych notatek ze szkoleń na temat internetowego biznesu i promocji marki. Dziś będzie o tym, czym różni się wolność finansowa od bogactwa.
Czym różni się wolność finansowa od bogactwa
Mam nadzieje, że rozumiesz czym jest wolność finansowa (osiągnięcie zamierzonego dochodu pasywnego) i dlaczego warto do niej dążyć, ale moim celem jest to, abyś od dziś wiedział zdecydowanie więcej.
Jeśli miałbym powiedzieć, co to jest dochód pasywny jednym zdaniem to powiedziałbym, „dochody pasywne to wszystkie te dochody, które generowane są przez Ciebie, niezależnie od Twojej pracy”, np umiejętne inwestowanie na rynku akcji, obligacje, nieruchomości, inwestowanie w ziemię, tworzenie produktów, posiadanie strony internetowej (zarobkowej). Jednym słowem wszystko to, co przy zerowym, albo minimalnym nakładzie pracy daje nam źródła dochodu. Abyśmy czuli się wolnymi finansowo dochód pasywny powinien nam gwarantować pełne utrzymanie.
Chodź wiele osób się ze mną nie zgodzi, nie jestem zwolennikiem ciągłej pogoni za pieniądzem i stałego podwyższania sobie poziomu pasywnego dochodu. Według mnie trzeba sobie określić graniczną kwotę dochodu pasywnego i do niej dążyć, a po jej osiągnięciu, po prostu cieszyć się życiem. Wieczne dążenie do bogacenia się uzależnia Cię od ciężkiej pracy, a jeśli coś Cię uzależnia – nie jesteś wolny.
Można czuć się wolnym finansowo, a nie być bogatym.
Ludzie wolni finansowo zadowalają się tym, że ich potrzeby są finansowane z dochodu pasywnego.
Istotą i nagrodą za osiągnięcie pasywnego dochodu jest bowiem oszczędność czasu. Czas dla każdego człowieka jest przecież dobrem bezcennym. Kończąc na dziś życzę szybkiego osiągnięcia zamierzonej wolności finansowej, niekoniecznie bogactwa.
Na darmowym webinarze, pokazuje jak poprzez pracę buduje swój marketingowy biznes. Zapraszam do zajmowania miejsc na spotkanie online.
Michał Szafrański